Ucieczka z mroku

 Seria paragrafowa „SERIA KAI” wywarła na mnie bardzo duże wrażenie i to pomimo mojego wieloletniego doświadczenia z literaturą interaktywną. Na rynku dostępnych jest wiele gier książkowych, ale to właśnie ta pozycja wyróżnia się swoją rozbudowaną mechaniką, wysokim poziomem szczegółowości oraz klimatem, który pochłania czytelnika już od pierwszych stron.

Dla osób mniej zaznajomionych z tym gatunkiem: książki paragrafowe polegają na podejmowaniu decyzji w trakcie lektury. Po przeczytaniu fragmentu tekstu czytelnik otrzymuje wybór każda decyzja prowadzi do innego paragrafu i innej ścieżki fabularnej. W przypadku „ucieczki z mroku” dochodzi również element losowości, ponieważ do rozgrywki potrzebna jest kostka (ale jak by co to nie jest wymagana da się grać bez). W niektórych momentach to właśnie rzut kością decyduje o kierunku dalszej historii.

Sama gra ma rozbudowaną strukturę: na początku zapoznajemy się z instrukcją, poznajemy bohatera, uczymy się zasad walki i zapisujemy stan gry. To nie jest propozycja na pierwszy kontakt z literaturą paragrafową wymaga cierpliwości, czasu i zaangażowania. Ale gdy już zrozumiemy zasady, satysfakcja z rozgrywki jest ogromna. To nie są krótkie, jednorazowe przygody to pełnowymiarowa gra książkowa, w którą można grać godzinami, odkrywając kolejne możliwości i alternatywne zakończenia.

Wrażenie robi również wydanie. Twarda oprawa, ilustracje, obwoluta z mapą, a także dodatki na końcu książki wszystko to buduje spójny świat i podnosi wartość estetyczną. Sam klimat opowieści ponury, nieco mroczny, przepełniony napięciem doskonale współgra z mechaniką gry.

Dodatkowym atutem jest zróżnicowana długość paragrafów niektóre zajmują zaledwie kilka linijek, inne potrafią wypełnić całą stronę. Ten rytm czytania sprawia, że lektura nie nuży, a każda decyzja niesie ze sobą ciężar i znaczenie.

Dla osób początkujących polecam zacząć od mniej rozbudowanych gier, aby stopniowo zapoznawać się z tym formatem. Natomiast jeśli ktoś szuka czegoś bardziej wymagającego, z możliwością wielokrotnego powrotu do historii „ucieczki z mroku” to bardzo dobry wybór. Po pierwszym tomie od razu sięgnęłam po kolejny

Komentarze

Popularne posty